Ramirez[]
Ramirez: rmza0mu1: Może powinienem wysłać osiłków po Grupie Skały. Pomyślmy... Podatki zostaną pokryte z funduszy. Konieczne jest złamanie nogi Joffowi; nie może mi się przeciwstawiać.
Ramirez: rmza1__1: Co to było?
Ramirez: rmza1_w1: Co tam było?
Ramirez: rmza1h_1: Osobliwy dźwięk.
Ramirez: rmza1hw1: Co mówiłeś?
Ramirez: rmza1v_1: Hmm.... Mógłbym przysiąc, że coś widziałem.
Ramirez: rmza1vw1: Widziałeś to tam?
Ramirez: rmza2__1: Hej! Pokaż się!
Ramirez: rmza2h_1: Widzę! Przestań się tam czaić! Nie życzę sobie czającej się służby!
Ramirez: rmza2v_1: Kto tam jest? Ty, wychodź z cieni!
Ramirez: rmza3na1: Aaaa! Ty, kimkolwiek jesteś, mogę sprawić, że będziesz miał poważne kłopoty!
Ramirez: rmza3s_1: Aaa! Kim jesteś i jak się tu dostałeś?!
Ramirez: rmzalma1: Nie będziesz taki zadowolony, gdy moja straż przybiegnie!
Ramirez: rmzbak_1: Powinienem wiedzieć. Nikt tu się nie może dostać.
Ramirez: rmzbod_1: Na Złoto Budowniczego! Zabójca! Straż, straż!
Ramirez: rmzchg_1: A więc to ty, to znaczy kto? Skończę z tobą, ty złodziejski szakalu!
Ramirez: rmzhlow1: Uuuuu, ooo! Pomóż mi, ty idioto!
Ramirez: rmzlar_1: Straże, spójrzcie tu natychmiast: szukać intruza!
Ramirez: rmzlos_1: Cholera. Gdzie on poszedł?
Ramirez: rmzmis_1: Kto to zabrał? Chcę go widzieć zakopanego żywcem!
Ramirez: rmzruna1: Straże! Straże! Tutaj! Chcę, aby ten człowiek zginął!
Ramirez: rmzsec_1: Straże, w domu jest intruz! Spójrzcie!
Ramirez: rmzsma_1: Hej.... Co tu się wyprawia?