Cytat[]
Uderzaj w żelazo, aże wzniecisz iskry. Uderzaj w bliźniego, aże wzniecisz gniew. Eżby kształtować człowieka lub metal wedle swej woli, uderzać z wielką siłą musisz.
- Zebrane kazania Karrasa
Odprawa[]
Wczoraj w nocy niecodzienna okazja zapukała do mych drzwi.
Rzecz jasna, byłem dość nieufny, ale mój gość powiedział, że nie próbował do mnie dotrzeć w zwyczajny sposób, gdyż chodzi o zbyt delikatną robotę. Twiedził, że jeden z moich starych znajomych wyjawil, gdzie można mnie znaleźć. Już miałem zapytać, kim jest nasz wspólny przyjaciel, ale mężczyźnie udało się... skierować moje myśli w inną stronę.
Mam się zakraść na posterunek Nadrzecze, do głównej kwatery Straży Miejskiej, i dyskretnie wrobić porucznika Hagena w kradzież pieniędzy z magazynu konfiskacyjnego.
Hagen to drugi z spośród najbardziej zaufanych ludzi Szeryfa. Pewnie zadarł z niewłaściwą osobą.
Mój niezwykle zaradny zleceniodawca dostarczył wszelkich informacji potrzebnych do wykonania roboty, nie zapominając o szczegółowej mapie budynku. Muszę tylko wejść do środka, zaplanować trasę i wyjść... nie alarmując psów.
Zdaję sobie sprawę, że włamywanie się do Nadrzecza przypomina zaglądanie w głąb paszczy bełkotliwca z zapaloną zapałką w ręku, ale przyniesie zysk wystarczający, żebym mógł przez jakiś czas odpocząć. Nie zaszkodzi też podrzucić policjantom trochę brudów, które będą musieli wyprać we własnym gronie. Co więcej, znając moje szczęście, gdybym nawet nie wziął tej roboty, i tak pewnie skończyłbym kiedyś na posterunku.
