Mieszczanin 1[]
c1_blame_maj: Wiesz, co narobiłeś? No cóż, w każdym razie ja wiem, i jesteś w poważnych tarapatach!
c1_blame_min: Hej! Wiem, co zrobiłeś! Dosyć tego!
c1_cdam_hi: Aaach, zabijesz mnie!
c1_cdam_hi: Au! Ratunku!
c1_cdam_hi_na: Zabierzcie go ode mnie!
c1_cdam_lo: Nie, błagam!
c1_cdam_med: Uciekaj!
c1_cdam_no: W co ty sobie pogrywasz?
c1_cdie_ko: Co... ?
c1_cdie_words: Ale ja nie mam broni...
c1_crime_hurtother: Nie zamierzam być następny!
c1_crime_kill: Ratunku, morderca!
c1_crime_lockp: Hej! Patrzcie! Włamywacz!
c1_crime_theft: Złodziej! Złodziej!
c1_crime_threat: Mamy tu faceta w napadzie szału!
c1_crime_tres: Ktoś tu jest!
c1_crime_vandal: Ten koleś wszystko rozwala!
c1_crime_wanted: Hej! Ty jesteś tym facetem... Ee, już nic.
c1_crime_wanted: Hej, to jest ten łacher z listu gończego!
c1_ev_ally: Tutaj nikogo nie ma... Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku.
c1_ev_allyf: Powiedziała, że tu będzie...
c1_ev_allym: Chyba muszę go poszukać.
c1_ev_ally_na: Dokąd oni poszli? Myślisz, że są jakieś problemy?
c1_ev_ally_spooked: Możesz mi powiedzieć, co się stało?
c1_ev_an_spooked: Zwierzęta dziwnie się zachowują dzisiejszej nocy.
c1_ev_blood: Krew... Chyba zwymiotuję...
c1_ev_blood: Kto został ranny?
c1_ev_body: O Panie... Ciało?
c1_ev_body: Trup? Jak do tego doszło?
c1_ev_bodyf: Jest martwa. To jakaś nieczysta sprawa...
c1_ev_bodyf: Ale kto mógł ją zabić? Jakiś szaleniec...
c1_ev_bodyf_na: Jest martwa. Zamordowana. Co zrobimy?
c1_ev_bodym: On... Nie żyje!
c1_ev_bodym: On... Został zamordowany!
c1_ev_bodym_na: Pomocy! On chyba nie żyje!
c1_ev_body_na: Patrz! Czy to jest... ciało?
c1_ev_body_na: Trup! Tylko pomyśl... To mógł być ktoś z nas...
c1_ev_com: Lepiej będę się trzymać w bezpiecznej odległości.
c1_ev_dam: Ratunku! Ktoś mnie uderzył!
c1_ev_dam: Auu! Co się stało?
c1_ev_door: Wydawało mi się, że to zamykam...
c1_ev_door: Kto zostawił te drzwi otwarte?
c1_ev_door_na: Wiesz, kto zostawił te drzwi otwarte?
c1_ev_door_na: Te drzwi nie powinny być zamknięte?
c1_ev_enemybody: Lepiej, kiedy nie żyje.
c1_ev_felt: Proszę, przestań!
c1_ev_felt: Hej!
c1_ev_lightext: Kto się bawi światłami?
c1_ev_lightoff: Hmmm, wcześniej światła były zapalone, prawda?
c1_ev_lightoff: Te światła nie powinny być zgaszone.
c1_ev_loot: Gdzie to jest?
c1_ev_loot: Było tutaj, kiedy ostatnio spojrzałem.
c1_ev_loot_na: Ja tego nie wziąłem, a ty?
c1_ev_maj: Ale... To niemożliwe.
c1_ev_maj: To się nie może dziać!
c1_ev_med: Hej! Kto to zrobił?
c1_ev_med: To jakiś żart?
c1_ev_min: Jakie to dziwne.
c1_ev_min: Ciekawe.
c1_ev_res: Mam nadzieję, że nikt nie jest ranny.
c1_ev_ret: Cóż, chyba trzeba to przypisać pełni księżyca. W każdym razie lepiej się w to nie mieszać.
c1_ev_ret_ik: Mam nadzieję, że ktoś zajmie się sprawą tego zabójcy... Bo ja nie mogę nic zrobić, to pewne.
c1_ev_shadow: Co rzuca ten cień?
c1_ev_torchext: O! Dlaczego to zgasło?
c1_ev_torchtoff: Zgasła. Paliła się przez niecałą godzinę.
c1_ev_torchtoff: Kto może cokolwiek zobaczyć, kiedy pochodnie ciągle gasną?
c1_fatigue_epi: Trochę brakuje mi tchu...
c1_fcon: Dlaczego ja?
c1_fcon: Proszę...
c1_fcon: Nie chcę umierać...
c1_fcon: Muszę... Iść dalej...
c1_fcon_ik: Nie mnie... Błagam, nie zabijaj mnie...
c1_fcon_ik: Ściga mnie morderca!
c1_fcow: Hej, ja nic nie zrobiłem!
c1_fcow: Co... Co ty wyprawiasz?
c1_fcow: Nie, proszę... Mam rodzinę!
c1_fhid: Jestem już bezpieczny?
c1_fhid: Ktoś mnie ocali, po prostu to wiem.
c1_fini_human: Nie zabijaj mnie!
c1_fini_monster: Potwór!
c1_fini_na: Uciekaj!
c1_fini_pl: Aaa! Kim jesteś? Zostaw mnie w spokoju!
c1_fini_pl: Proszę! Nie chcę żadnych kłopotów!
c1_fini_pl: Ty... Nie skrzywdziłbyś kogoś takiego jak ja, prawda?
c1_fini_pl: Kim ty, do łachera, jesteś? Spadam stąd!
c1_fini_pl: Aaa! Nie rób mi nic złego!
c1_fini_pl_ik: Aaa! Nie! Nie zabijaj i mnie!
c1_fini_pl_ik: Hej! To ten morderca! Nie chcę umierać!
c1_fini_pl_it: Kto to? To ten złodziej! Pomocy!
c1_fini_pl_it:Widzę cię! Weź, co tylko chcesz!
c1_fini_zombie: Powiedz mi, że to nie jest zombie!
c1_fsub: O Boże... Znalazłeś mnie!
c1_fsub: Proszę... odejdź!
c1_gcon: Może jeśli zdarzy się to ponownie...
c1_gcon: Dzieje się tu coś dziwnego?
c1_gcon_he: Dziwne hałasy.
c1_gcon_he: To przed chwilą to mógł być jakiś odgłos...
c1_gcon_he_na: Bądź cicho przez chwilę.
c1_gcon_he_na: Nie, czekaj. Słuchaj.
c1_gcon_se: Wyglądało jakby... Hmmm...
c1_gcon_se: Och... Powiedz mi, że właśnie czegoś nie zobaczyłem...
c1_gcon_se_na: A, to nie ciebie przed chwilą widziałem, co?
c1_gcon_se_na: Widzisz coś?
c1_gen_aha: Mam cię!
c1_gen_dazed: Co? Co ja robiłem?
c1_gen_dismiss: To... To mnie nie dotyczy.
c1_gen_distress: Pomocy!
c1_gen_dunno: Nie jestem pewny.
c1_gen_frust: Niech to szlag!
c1_gen_no: Nie...
c1_gen_oops: Auu... Przepraszam!
c1_gen_snapout: Co?
c1_gen_startled: Co, do... !
c1_gen_suffer: Och... nie czuję się za dobrze.
c1_gen_thanks: Dziękuję.
c1_gen_yes: Tak, w porządku.
c1_gini: Hę?
c1_gini: To dziwne.
c1_gini_he: To brzmiało jak...
c1_gini_he: Wydawało mi się, że coś słyszałem.
c1_gini_se: Co to się właśnie poruszyło?
c1_gini_se: Wydawało mi się, że coś widziałem...
c1_greet_reply: Hm, dobry wieczór...
c1_greet_reply: No cóż, w takim razie...
c1_greet_reply: Zamknij się, co?
c1_greet_req: Dobrze cię widzieć.
c1_greet_req: Wszystko w porządku?
c1_greet_req: Dobry wieczór.
c1_gret: Ufff... Przez chwilę się denerwowałem.
c1_gret: To mogło być cokolwiek.
c1_gret: Ha, ja zawsze za dużo sobie wyobrażam.
c1_gret_he: To tylko wiatr.
c1_gret_he: Dziś w nocy słychać same dziwne hałasy.
c1_gret_na: Daj sobie z tym spokój, co? To nic takiego.
c1_gret_na: Uspokój się, po prostu wystraszyliśmy się nawzajem, to wszystko.
c1_gret_se: Hmmm, po prostu myślałem, że coś widzę...
c1_gret_se: To pewnie znowu tylko mroczki w oczach...
c1_gsub: Dlaczego ciągle to robisz?
c1_gsub: Znowu. Zabawne.
c1_iann: Lepiej komuś o tym powiedzieć.
c1_iann_citywatch: Sprowadzę straż!
c1_iann_citywatch: Straż! Tutaj! Tutaj!
c1_iann_pl: Kim jesteś? Mówię do ciebie!
c1_iann_pl: Kto... ? Aaaa, pożałujesz tego, kiedy wrócę z innymi!
c1_iann_pl: Widzę cię! Zaraz sprowadzę pomoc!
c1_iann_pl: Hej, nie możesz tu być! Pozostali powinni się o tym dowiedzieć!
c1_iarr_gone: Ktoś musiał to uprzątnąć.
c1_iarr_gone: Czekaj... To nie jest to, co widziałem.
c1_iarr_gone_pl: Pewnie uciekł.
c1_iarr_gone_pl: Może być wszędzie.
c1_iarr_pres: Widzisz? Spójrz!
c1_iarr_pres: I co o tym sądzisz?
c1_iarr_pres_pl: Zaraz, jego nie powinno tutaj być!
c1_iarr_pres_pl: Tam! Łapać go!
c1_idle: Te wszystkie ryby... Nigdy nie pozbędę się tego smrodu... Może powinienem wziąć jedną z tych... Jak to się nazywa? Aha, kąpieli... Ale nie mam wanny... Ani mydła...
c1_idle: A może tak pożyczę sobie wóz Neely'ego... Ma wszystko, koła i w ogóle... Zobaczy się. Zobaczy się.
c1_idle: Ta da di dam, uciekać mi gdzie, gdy szara starucha wciąż ściga mnie, chce moich butów i skóry mej chce, czy w dużą, czy w małą, i tak zmieści się...
c1_idle: ... Gadali, że jest jakaś robota w dokach czy gdzieś... ale widzisz, biorą tylko kolesi z doświadczeniem. Tylko skąd brać to doświadczenie, jeśli cię najpierw nie zatrudnią?
c1_idle: Lat mi nie ubywa... to jest pewne, cholera... Lat mi wcale nie ubywa...
c1_idle_an: To coś jest głodne i zapchlone.
c1_idle_bs: Cuchnie jak ścieki. Znowu przecieka. Nie podoba mi się tutaj, wcale a wcale...
c1_idle_bs: Ktoś powinien tu zejść z miotłą i trochę posprzątać, bo po mojemu to strasznie tu brudno... Ale kogo interesuje moje zdanie?
c1_idle_ou: Mróz nadchodzi wcześnie w tym roku... Czuję to w kościach.
c1_idle_ou: Sądząc po zapachu, wieje od strony rzeki... Niezbyt miła woń.
c1_idle_ra: Ktoś powinien coś z tym zrobić... Przeklęte gryzonie.
c1_idle_st: Moim domem jest ulica, taka jest prawda.
c1_idle_st: Nie lubię tej części miasta... Właściwie nie wiem dlaczego.
c1_irep: Hej, właśnie coś zobaczyłem! Co to znaczy?
c1_irep: Chodźcie zobaczyć! Właśnie widziałem coś naprawdę dziwnego.
c1_irep_body: Ratunku! Chyba ktoś został zabity! Widziałem tam ciało!
c1_irep_body: Tam jest martwy człowiek! Musisz to zobaczyć!
c1_irep_ik: Właśnie widziałem jakiegoś nieznajomego... Myślę, że to mógł być morderca!
c1_irep_it: Szybko! Zauważyłem złodzieja!
c1_irep_pl: Pomocy! Mamy tu intruza!
c1_irep_pl: Widziałem intruza! Ma na sobie płaszcz!
c1_misc_blind_con: W którą to ja stronę byłem zwrócony?
c1_misc_blind_con: Gdzie jest ściana?
c1_misc_blind_con: Ktoś tam jest? Nic nie widzę!
c1_misc_blind_end: Ach! Czy to... Tak, zaczynam znowu widzieć...
c1_misc_blind_end: To światło? Tak, teraz widzę.
c1_misc_blind_end: Znowu widzę... Bogu dzięki.
c1_misc_blind_ini: Aaaa! Moje oczy!
c1_misc_blind_ini: Nic nie widzę! Aaa!
c1_misc_blind_ini: O Boże! Oślepiło mnie!
c1_misc_noisemak: Co mogło spowodować ten hałas?
c1_misc_noisesup: Dlaczego nie słyszę... Aha. No to już jasne.
c1_misc_pickp: O nie... Gdzie to się podziało? Może spadło na ziemię...
c1_misc_slip: Ups!
c1_nbarrel: Ta beczułka jest wystarczająco duża, żeby coś w niej ukryć.
c1_nchair: To krzesło... Sprawdzę tam...
c1_ncouch: Za tą sofą jest sporo miejsca.
c1_ncrate: Może... Może ta skrzynia?
c1_ndesk: Hej? Trzeba sprawdzić to biurko...
c1_ndoor: Może za drzwiami.
c1_nladder: Hmmm. Obok drabiny?
c1_nmach: Może jest w maszynerii.
c1_nshadow: Musi trzymać się w cieniu.
c1_nshelf: Czy to... Czy jest tam coś obok półek?
c1_nstatue: Coś jest nie w porządku z tym posągiem.
c1_ntable: Może coś jest pod stołem.
c1_obs_citywatch: Znaleźliście tego łebka, który ukradł moją sakiewkę? Nie, jasne że nie.
c1_obs_citywatch: Spokojna noc?
c1_obs_commoner: Witam.
c1_obs_commoner: Dobry wieczór.
c1_obs_guard: Dobry wieczór. Długa noc, co?
c1_obs_hammer: Niech mi pan wybaczy.
c1_obs_hammer_friend: Błogosławieństwo dla uczciwego człowieka, panie?
c1_obs_noble: Miły wieczór.
c1_obs_noblef: Dobry wieczór, jaśnie pani.
c1_obs_noblef: Błagam o przebaczenie, jaśnie pani.
c1_obs_noblem: Milordzie.
c1_obs_noblem: Nie miałem na myśli nic złego, milordzie.
c1_obs_pagan: Jesteś raczej z tych, co wolą lasy, co?
c1_obs_pagan_friend: Lepiej nie wejdź w drogę Młotodzierżcom.
c1_obs_pl: Przepraszam.
c1_obs_pl: Przepraszam.
c1_obs_pl: Dzień dobry.
c1_pagancornerstone: Dziwaczne. Spójrz na te winorośle.
c1_rcon: Nie martw się... Nie jestem niebezpieczny... Kimkolwiek jesteś.
c1_rcon: Kim jesteś? Czemu się chowasz?
c1_rcon: Posłuchaj, możesz się pokazać... Nie będę z tobą walczyć.
c1_rcon_he: Na pewno kogoś słyszałem... Na pewno!
c1_rcon_he: Sądząc po odgłosach, muszą być gdzieś blisko.
c1_rcon_he: Jeśli ja usłyszałem TO... założę się, że TO słyszy mnie...
c1_rcon_he_na: Wie, że go słyszeliśmy... Na co w takim razie czeka?
c1_rcon_he_na: To było dosyć głośne... Mówisz, że to nic? Och, czyli jednak coś - tak właśnie myślałem.
c1_rcon_ia_na: Hej, cokolwiek tu się dzieje dziś w nocy, to nie nasza sprawa.
c1_rcon_ik_na: Znajdziemy go... Ale nie chcę skończyć tak jak ten... ten trup.
c1_rcon_it_na: Podobno dziś w nocy ktoś zwiał z niezłym łupem... Może dostaniemy nagrodę, jeśli go wydamy?
c1_rcon_na: Co zrobimy, jeśli coś znajdziemy? Zwiejemy?
c1_rcon_na: Wiesz co, jeden koleś został tu okradziony w zeszłym tygodniu...
c1_rcon_se: Musi być tutaj... Przed chwilą to widziałem...
c1_rcon_se: Znajdę to, jeśli tylko nie zrobiło się niewidzialne czy coś...
c1_rcon_se: No dobra! Wiem, że tam jesteś. Widziałem cię na własne oczy!
c1_rcon_se_na: No nie wiem... Na duże. Coś mi mówi, że sytuacja nas przerasta.
c1_rcon_se_na: No dobrze, coś się poruszyło... W takim razie obserwuj i nie zawracaj mi głowy bzdurami.
c1_repri_bump_init: Przepraszam, szefie.
c1_repri_bump_init: Przepraszam.
c1_repri_hurtother_init: Hej, zostaw ich w spokoju!
c1_repri_hurtother_sub: Hej! Chcesz ich zabić?
c1_repri_hurt_init: Przestań, to boli!
c1_repri_lockp_init: No już, wynoś się stamtąd! To jest zamknięte.
c1_repri_odd_init: Po co żeś to zrobił?
c1_repri_over: No, tak już lepiej. No to bez urazy, co?
c1_repri_over: No dobra, w takim razie nie ma potrzeby wzywać straży.
c1_repri_stare_init: Patrzysz na coś?
c1_repri_stare_init: Chcesz czegoś?
c1_repri_theft_init: Hej! To moje!
c1_repri_theft_init: Próbujesz mnie okraść?
c1_repri_threat_init: Próbujesz wydłubać mi oko?
c1_repri_threat_sub: Błagam, litości! Nie groź mi więcej!
c1_repri_threat_sub: Zostaw mnie w spokoju!
c1_repri_thrown_init: Hej, ostrożnie!
c1_repri_thrown_sub: Słuchaj, nie chcę znowu oberwać!
c1_repri_tres_init: Hej! Nie możesz tu wejść!
c1_repri_tres_init: Nie jesteś u siebie.
c1_repri_vandal_init: Nie ma tu dużo rzeczy, możesz to wszystko rozwalić!
c1_repri_vandal_sub: Przestań! To jest czyjaś własność!
c1_rini: Kto to jest?
c1_rini: Kto... Co to było?
c1_rini: Ktoś tam jest?
c1_rini: No dobra, ty tam, kimkolwiek jesteś, natychmiast przestań!
c1_rini: Ktoś się tam skrada?
c1_rini_he: Słyszę cię!
c1_rini_he: Ktoś tu jest... Chyba blisko.
c1_rini_he: Słyszałem to. Chcę zobaczyć, kim jesteś!
c1_rini_he_na: Pssst. Ktoś tu jest. Słyszę go...
c1_rini_he_na: Słyszysz? Chyba mamy towarzystwo...
c1_rini_se: Widziałem to! Wyjdź z cienia!
c1_rini_se: Kogo tam widzę... ?
c1_rini_se: Halo? Ktoś tam jest? Pokaż mi swoją twarz.
c1_rini_se_na: Co to, do licha, było?
c1_rini_se_na: Widzieliśmy to, kimkolwiek jesteś... I ani trochę się nie boimy.
c1_rnew: Wiem, że tu jesteś... Nie musisz mi ciągle przypominać.
c1_rnew: To! Właśnie tego szukam!
c1_rnew: Nadal się skradasz, co?
c1_rnew_he: Tak tak, hałasuj jeszcze bardziej, to szybciej cię znajdę...
c1_rnew_se: Tam! To ten sam, którego widziałem wcześniej?
c1_rpre: Co, do... !
c1_rret: Ufff. To nic, i bardzo się z tego cieszę. Co za ulga.
c1_rret: Nie rozumiem tego. Mogę przysiąc na wszystko, że ktoś tam był...
c1_rret: Nic! To dobrze. Chyba mogę się trochę zrelaksować.
c1_rret_he: Nie mogę nikogo znaleźć. A przed chwilą wydawało mi się, że jest tak blisko...
c1_rret_na: Zapomnijmy o tym. Tu chyba nikogo nie ma. W porządku?
c1_rret_ra: Szczur! Przed chwilą wydawał się o wiele większy.
c1_rret_se: Jest tak ciemno... To chyba był jakiś cień.
c1_rsur_ev_com: Jestem nieuzbrojony!
c1_rsur_ev_com: Proszę! Tylko nie ja!
c1_sleeping: Za chwilkę... Za chwilkę! Pracuję... pracuję... pracuję...
c1_sndocc: Co za harmider!
c1_valley: Wygląda na to, że schował się w tej alejce.
c1_vatrium: Intruz jest w atrium.
c1_vbathrm: Uciekł i schował się w wychodku!
c1_vbedrm: Co robisz w izbie sypialnej?
c1_vbsmt: Ciii... Jest na dole, w piwnicy!
c1_vchamber: Jest w tamtym pokoju!
c1_vchapel: Czego on szuka w kaplicy?
c1_vcourtyd: Kim jest ten osobnik na dziedzińcu?
c1_vhall: Jest w hallu!
c1_vinside: Jak on się tam dostał?
c1_vkitchen: Ktoś się dostał do kuchni!
c1_vlibrary: Czy ktoś tam czyta?
c1_voutside: To właśnie ten. Czai się gdzieś na zewnątrz.
c1_vrafters: Tam! Wspiął się aż do krokwi.
c1_vroof: Kto się tam rozbija?
c1_vstairs: Teraz jest na schodach.
c1_vstreet: Zatrzymać go! Jest na ulicy.
c1_ycon: Takie moje szczęście... To stara szara pani... Przyszła po moją skórę...
c1_ycon: Może nie powinienem się tak wyrywać, żeby sprawdzić, co to było...
c1_ycon: W dzisiejszych czasach nie ma czegoś takiego jak nadmierna ostrożność.
c1_ycon: Nie do wiary, spędzam noc na sprawdzaniu cieni...
c1_ycon_he: Cóż, coś spowodowało ten hałas.
c1_ycon_he: Jak to mówią, łatwo wpaść na coś w nocy...
c1_ycon_he_na: Nic teraz nie słyszę, a ty?
c1_ycon_he_na: Ja też to słyszałem. Jak myślisz, co to było?
c1_ycon_na: No dalej, rozejrzyj się, ale nie rób nic głupiego.
c1_ycon_na: Moment, po prostu to sprawdźmy.
c1_ycon_se: Hmmm, widziałem coś, prawda?
c1_ycon_se: Trzeba by sprawdzić... A może tylko mi się wydawało, że coś widzę...
c1_ycon_se_na: Tam... Też to widziałeś?
c1_ycon_se_na: Wyglądało jak... No nie wiem... Co o tym sądzisz?
c1_yini: Co to jest?
c1_yini: Ktoś jest w pobliżu?
c1_yini: Coś tam jest?
c1_yini_he: Chyba coś słyszałem...
c1_yini_he: Co za dziwny dźwięk...
c1_yini_he: Co to było to, co właśnie usłyszałem?
c1_yini_he_na: Pssst. Co to za dźwięk?
c1_yini_he_na: Och, daj spokój... Nie słyszałeś tego?
c1_yini_se: Tam! Mogę przysiąc, że widziałem...
c1_yini_se: Jakiś dziwny ruch tam, z tamtej strony.
c1_yini_se_na: Tam. Coś się poruszyło?
c1_yini_se_na: Wiem, że jest ciemno, ale... myślisz, że coś tam było?
c1_ynew: No i proszę. Co to jest?
c1_ynew: Proszę. No i coś tu jest!
c1_ynew: Znowu!
c1_yret: Ha, wszystko gra, jest miło. Nie wiem, co sobie właściwie myślałem...
c1_yret: Jestem za bardzo spięty, ot co.
c1_yret: Och, to mogło być cokolwiek.
c1_yret_he: Och, w nocy wszystko brzmi zupełnie inaczej.
c1_yret_he: Zapomnij. Tutaj dźwięk dziwnie się niesie.
c1_yret_na: Nieważne, po prostu straszymy się nawzajem.
c1_yret_ra: I to mnie tak martwiło... Szczur!
c1_yret_se: Właściwie nie wiem, co widziałem.
c1_yret_se: Moje oczy odmawiają posłuszeństwa.